Nadszedł ten dzień 25 października 2012 roku.
Młody ma 9 miesięcy 4 tygodnie i 1 dzień i zaczął chodzić.
no i pobił swoich rodziców! nam zajęło to nieco więcej czasu.
Nie ukrywam, że radość była ogromna ale z drugiej strony skończyło się dobre!
Młody nie chce siedzieć, raczkować też nie, wciąż by chodził...
a mój kręgosłup po prostu odmawia posłuszeństwa.
Słodki ten Mój Ciężar ale jednak ciężar!
no i kawy się w spokoju nie napiję!
W domu błoga cisza. Tylko pies chrapie ale na to rady nie ma.
A mama postanowiła spróbować Piękne ciało to stan umysłu
Na początku SKALPEL. Powrót do formy.
Jutro relacja!
Gratulacje!!! No to faktycznie ciężko teraz będzie odpocząć... ;) Ja wciąż czekam na Gabryśki tuptanie... ;)
OdpowiedzUsuńOtrzymałaś wyróżnienie Liebster Blog Award, zapraszam do zabawy: http://mowmimama.blogspot.co.uk/2012/11/wyroznienie-liebster-blog-award.html
OdpowiedzUsuń